wtorek, 30 lipca 2019

sick of losing soulmates



Nie umiem dzisiaj spojrzeć na siebie jakoś inaczej, jakoś życzliwiej. Znowu wszystko sprowadza się do tego, że się zgubiłam, że zawróciłam ze ścieżki pełnej nadziei, spokoju, bezpieczeństwa. Trwam znowu w poczuciu zagrożenia, w poczuciu beznadziei, w poczuciu bezsilności wobec swojej choroby, swojego dysfunkcyjnego mózgu .Topie się we własnej beznadziei. Dobrze, że to mija - te nastroje, te spadki, upadki, życiowe zakręty - to wszystko mija, to wszystko zostawia tylko blizny. A może właśnie aż. Blizny, z których ciężko mi się podnieść, bo najwidoczniej mój mózg jest nadwydajny, a ja sama jestem szczególnie podatna na takie stany.

Za każdym razem gdy widzę siebie w Twoich oczach czuję smutek - nie takiego życia sobie życzyłam dla Ciebie, dla nas. Nie taki obraz siebie chciałam zobaczyć. Jesteś już zmęczony, a ja nie umiem Ci odpowiedzieć kiedy to wszytko minie, kiedy się skończy, kiedy będzie normalnie. Czuję się już prawie na skraju. Nawroty stają się coraz częstsze - nie śpię od prawie doby. Nie umiem określić swojego stanu inaczej niż "smutek". Więc słucham na youtubie smutnych piosenek. Więc wypisuję słowa, które są we mnie. Te uczucia, pytania, chaos - chcę wcisnąć stop. Za dużo.

Tracę siebie ciągle od nowa. Zataczam kręgi - zagubiona, odnaleziona. Nie widzę już sensu. Nie umiem też już udawać. Wolę się zamknąć, zniknąć, usunąć w cień i przeczekać.

Kończy się lipiec, upały doskwierają, wymywają wszystko wokół z barw - aż dziw, że kiedyś przez chwilę polubiłam lato. To lato było niezwykłe, pełne pięknych wspomnień. Było idealne. Teraz dni zlewają się w jedno. Życie przestało dawać mi szanse, wie, że znowu ze strachu z nich nie skorzystam. Że znowu zawiodę. 

Żałuję, że znowu zaczynam popadać w stan odrętwienia. Żałuję, że znowu nie mogę nic zrobić. Żałuję, że odczuwam głównie smutek, strach i stres. Święta trójca. SSS. Moja własna faszystowska armia, wyrywająca mnie z mojej spokojnej rzeczywistości i wpychająca do cuchnącej dziury w celu tortur. Moja zmora. Mój kat.

__________________________
Oglądam: "Szkołę zabójców" (HBO Go), "Euforia" (HBO Go), "Opowieść podręcznej", sezon 3 (HBO Go) + "Glee", sezon 4 (Netflix)
Czytam: "Jak mniej myśleć...", Christel Petitcollin (Legimi)
Słucham:




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz